loader
Specjalistyczne

Jak zakochać się w języku

Mój status związku

Kilka tygodni temu zaprosiłem kilku przyjaciół do mojego mieszkania, aby zagrać w Ryzyko.

Na dworze było zimno i deszczowo, więc uznałem, że gra w ekscytującą strategiczną grę planszową będzie świetnym sposobem na spędzenie wieczoru z przyjaciółmi.

Pierwszy przybył mój przyjaciel, Alessandro. Wchodząc, zauważył węgierską książkę leżącą na moim stole. Roześmiał się. "Teraz węgierski?" zapytał, uśmiechając się. Przytaknąłem.

Widzicie, Alessandro jest bardzo dobrze zaznajomiony z moją pasją do języków. Za każdym razem, gdy zaczynam naukę nowego, on koniecznie musi wiedzieć dlaczego - albo przynajmniej wysnuć własną teorię na ten temat.

"Byłem z tobą w Budapeszcie - musisz być za dziewczyną!"

Widziałem, że to nadchodzi z odległości mili. Rzeczywiście, kobiety na Węgrzech są piękne, ale ku zaskoczeniu Alessandro, nie wyruszyłem w moją węgierską podróż z miłości do innej.

No, nie do końca.
Jestem zakochany, ale po pierwsze, nie w węgierskiej dziewczynie, jak przypuszczał Alessandro.
Jestem również zakochany w całym języku węgierskim.

"Naprawdę?", możecie zapytać. "Jesteś zakochany w języku? Co to ma wspólnego z czymkolwiek?".

To dziwna myśl, przyznaję. Ale ma o wiele więcej sensu niż mogłoby się wydawać.

Kiedy jesteś zakochany w jakiejś osobie, poświęcasz jej znaczną część swojego życia. Spędzasz czas na poznawaniu ich osobowości, marzeń i dziwactw. Poświęcasz swój czas i wysiłek, aby stworzyć doświadczenia z nimi, doświadczenia, które masz nadzieję, że mogą trwać przez całe życie.

Miłość nie jest ani łatwa, ani trudna. Jest jednak zawsze wyzwaniem. Tak samo jak ty i twoja znacząca osoba możecie dzielić się śmiechem i dobrymi chwilami razem, tak samo prawdopodobne, jeśli nie nieuniknione, są trudne momenty. Możecie się kłócić lub spierać. Ty możesz robić rzeczy które uszkadzają związek, lub nawet powodować związek przychodzić zatrzymywać dla czasu, lub na zawsze.

Jeżeli związek między dwa ludzie jest trwać, then ich miłość nieuchronnie podąża taki cykl. To, co dobre, ustąpi miejsca temu, co niezbyt dobre, i z powrotem. Takie wahania i przepływy są całkowicie naturalne i muszą być zaakceptowane jako część procesu.

Miłość do języka podąża za tym samym schematem. Twoja sympatia do języka jest istotną częścią nauki i wysiłek musi być włożony w rozwój i utrzymanie tej sympatii w czasie, aby nie dopuścić do zerwania.

Tak jak w prawdziwych związkach, każda dobra przygoda z nauką języka powinna zacząć się od iskry. W rzeczy samej, musisz zbudować silne przyciąganie od samego początku, jeśli chcesz mieć jakąkolwiek nadzieję na udane "małżeństwo" z językiem w dłuższym okresie czasu.

Aby pokazać Ci, jak zbudować taką iskrę między Tobą a Twoim językiem docelowym, pozwól, że opowiem Ci historię miłosną:

Miłość od pierwszego wejrzenia

Po raz pierwszy odwiedziłam Węgry w 2007 roku. Budapeszt, stolica kraju, był ostatnim miastem, które odwiedziłam w ramach wycieczki po Europie Wschodniej, która obejmowała Pragę i Kraków.

Piękno Budapesztu było zdumiewające. To duże miasto, podzielone na dwie połowy przez rzekę Dunaj, ma elegancję, która zdradza jego miejskość. Rzeczywiście, miasto jest pełne fascynujących sprzeczności, które utrzymywały mnie w nieskończonym zainteresowaniu.

Jedna połowa, Buda, jest głównie dzielnicą mieszkaniową, bujną i zieloną. Druga, Peszt, jest ruchliwa i gwarna, pełna wszelkiego rodzaju restauracji i barów.

Jako młody turysta, Peszt był bardziej atrakcyjną stroną. Przez większość nocy, cała okolica była pełna imprez i młodych ludzi, świętujących do wczesnych godzin porannych.

Jest jedna noc w Peszcie, której osobiście nigdy nie zapomnę.

Tego wieczoru, moi przyjaciele i ja postanowiliśmy sprawdzić klub znajdujący się w sporej odległości od centrum miasta.

Pójście do nieznanego klubu jest zawsze grą losową. Nigdy nie wiesz, czego się spodziewać, dopóki nie dotrzesz na miejsce.

Kiedy jednak dotarłem do tego klubu, od razu przypadł mi do gustu.

Lokal, duży i przestronny, posiadał dwie sale do tańca - każda połączona z ogromnym patio na zewnątrz. Z głośników w nieskończoność płynęła muzyka rockowa.

Natychmiast ruszyliśmy na parkiet.

Zanim zdążyłam się wczuć w rytm, ktoś złapał mnie za rękę i odciągnął na bok.

To była dziewczyna. Chciała tańczyć.

I zatańczyła.

Zazwyczaj w klubach takich jak ten, wybranie kogoś do tańca jest zazwyczaj znakiem, że dana osoba szuka czegoś bardziej... intymnego.

Ale nie tutaj. Nie z tą dziewczyną.

Ona chciała po prostu tańczyć. Dzielić się spontaniczną, ludzką chwilą, kiedy uśmiechaliśmy się i wirowaliśmy wokół siebie na parkiecie.

I wtedy, tak szybko jak się pojawiła, tak szybko zniknęła.

Ku mojemu zaskoczeniu, natychmiast podeszła do mnie inna dziewczyna i rytuał zaczął się od nowa.

Kiedy tańczyłem, rozejrzałem się dookoła.

Wszyscy - i mam na myśli wszystkich -tańczyli. Nie było tu żadnych gapiów.

Każda osoba w tym miejscu zdawała się poruszać unisono, jakbyśmy wyrzekli się swojej indywidualności i stali się jednym wielkim, harmonijnym tancerzem.

To była cudownie odurzająca chwila, której chyba nigdy nie zapomnę.

Później, wyczerpana wszystkimi tańcami, wyszłam na patio, aby zaczerpnąć świeżego powietrza.

Kolejna dziewczyna - ta oszałamiająco piękna - podeszła do mnie. Po prostu podeszła do mnie, spojrzała mi prosto w oczy i pocałowała mnie.

Pomyślałem sobie: "Wow". Byłem tak zaskoczony tym gestem, że jedynym słowem, jakie udało mi się wydobyć było "Dlaczego?".

"Bo świecisz". Odpowiedź spłynęła z jej języka, w doskonałej, nieskazitelnej angielszczyźnie.

Nie trzeba dodawać, że coś takiego nigdy wcześniej mi się nie przytrafiło. Ta podróż na Węgry zapowiadała się jako niezapomniane przeżycie na szczycie poprzedniego.

Podczas moich podróży odkryłem, że każdy kraj posiada swoją własną, unikalną "mentalność". Dostrzegam ją nie tylko w tym, co widoczne - w jedzeniu, języku, sztuce i tak dalej - ale także w tym, co subtelne. Na Węgrzech mogłam dostrzec tę mentalność w rytmie tancerzy i małych aktach zalotów pomiędzy mężczyznami i kobietami. Widziałem ją nawet w oczach kobiety, która potrafiła znaleźć w sobie siłę, by podejść i mnie pocałować.

Widząc całe to pozornie ukryte piękno, które ukazało mi się w ciągu tej magicznej nocy, wyzwoliło się we mnie pragnienie, by doświadczyć go więcej. Iskra przyniosła światło tam, gdzie nigdy nie wiedziałem, że jest ciemność.

Byłem zauroczony tym małym smakiem Węgier, który miałem. I wiedziałem, że pewnego dnia wrócę, chcąc delektować się tym wszystkim. A nauka języka węgierskiego będzie musiała być ważną częścią tego procesu.

Kocham języki, nie zrozumcie mnie źle. Ale zawsze traktuję je jako narzędzie do lepszego życia. Więc kiedy zdecydowałam się na naukę węgierskiego, nie zdecydowałam się na to, ponieważ język jest piękny. Owszem, podobał mi się sposób, w jaki brzmi, ale powodem jest to, że wyobrażam sobie siebie używającą go do odkrywania i stawania się częścią nowego świata.

Podejdź do miłości z otwartym sercem i umysłem

Mimo, że nie zaczęłam uczyć się węgierskiego tej pamiętnej nocy, obiecałam sobie, że w końcu to zrobię.

Nawet tak zauroczona, jak byłam wtedy węgierskim narodem i kulturą, podjęcie tej decyzji nie było dla mnie łatwe.

W końcu węgierski był wtedy (i nadal jest teraz) językiem, który wielu uważa za najtrudniejszy na całym świecie.

To fakt, który zniechęciłby większość ludzi do podjęcia się tego zadania.

Wróć myślami do swojego życia miłosnego. Jeśli jesteś singlem i widzisz na ulicy atrakcyjnego mężczyznę lub kobietę, zbyt łatwo jest powiedzieć sobie: "Ta osoba jest taka piękna. Z pewnością nigdy nie mógłbym być dla niej wystarczająco dobry".

A co gorsza, jeśli nie myślisz o tym niezależnie, inni (okropni) ludzie mogą się wtrącić i powiedzieć ci, że obiekt twoich uczuć jest dla ciebie zbyt dobry.

Ten rodzaj fatalistycznego uprzedzenia zatrzymał niezliczone potencjalne związki, zanim jeszcze miały szansę rozpocząć się dla ciebie i wielu innych.

Problem jest że te myśli istnieją tylko w twój umysle. Są figment twój wyobraźnia, mimo to ty wierzysz im być prawdziwy. To właśnie wiara w takie iluzje powstrzymuje cię od potencjalnych romantycznych przygód, czy to z osobą, czy z językiem obcym, o którego nauczeniu się zawsze marzyłeś.

Kiedy po raz pierwszy "spotkałam" Węgra, mogłam pozwolić, by te mentalne oszustwa zatrzymały mnie w miejscu. Na szczęście jednak miałam po swojej stronie doświadczenie, więc wiedziałam lepiej niż dać się zwieść własnym wątpliwościom lub wątpliwościom innych.

Wiedziałem jedno: Nie ma czegoś takiego jak język, którego nie można się nauczyć, czy osoba, z którą nie można porozmawiać, aby przynajmniej spróbować i zobaczyć, czy iskra tam jest.

I wiedząc to, wiedziałam, że nauka węgierskiego będzie dla mnie absolutnie możliwa, kiedy tylko zdecyduję się podjąć wysiłek i po prostu podejść.

Dlaczego?

Ponieważ już wcześniej się zakochiwałam. Zarówno w ludziach, jak i w językach. Doskonale znam wyrzeczenia, które trzeba ponieść, aby zbudować zdrowy związek między sobą a drugą osobą i aby ten związek rósł i ewoluował w pozytywnym kierunku z biegiem czasu.

Kiedy już raz byłeś w związku, wiesz, że masz to, czego potrzeba, aby zrobić to ponownie i prawdopodobnie sprawić, że będzie on lepszy niż twój ostatni.

I tak wyrzuciłam założenia innych z mojego umysłu i trzymałam się swojej własnej rady.

A teraz, gdy uczę się węgierskiego (i całkiem dobrze się bawię), cieszę się, że tak zrobiłem.

Jeśli chcesz nauczyć się odległego języka, jak węgierski był dla mojego ojczystego włoskiego, sugeruję, abyś zrobił to samo.

Wyzbądź się założeń i uprzedzeń, które zniechęcają cię do podjęcia celu, który ma dla ciebie znaczenie.

Jeśli język, którego chciałbyś się nauczyć, odstraszył wszystkich chętnych, potraktuj to jako niechęć do sprawdzenia granic własnej mocy, a swoją gotowość do osiągnięcia sukcesu tam, gdzie inni zawiedli.

I nigdy nie baw się w płytkim, pozornie "łatwiejszym" końcu basenu językowego tylko dlatego, że boisz się zanurzyć na głębokość. Jeśli podejmiesz się nauki bliższego języka tylko jako "zamiennika" dla tego, którego naprawdę chciałbyś się nauczyć, będzie bardziej prawdopodobne, że nie nauczysz się żadnego z nich w ogóle.

Aby poznać język i wiedzieć, ile zajmie Ci jego nauka, musisz podejść do niego z otwartym umysłem. Nie daj się zniechęcić pozorom, ani odległości, jaka dzieli Cię od obiektu Twoich uczuć.

Masz to, czego potrzeba, aby "wykonać pierwszy ruch", więc to od Ciebie zależy, czy podejmiesz wysiłek, aby poznać język na własnych warunkach, zanim zdecydujesz, czy dążyć do związku, czy nie.

Po prostu nie ma innej drogi.

Wiedz, dlaczego jesteście razem w pierwszej kolejności

Kiedy już wiesz, co trzeba zrobić, aby poznać język, który kochasz, musisz dowiedzieć się, jakie są Twoje najgłębsze i najbardziej przekonujące powody, dla których chcesz rozpocząć relację z tym językiem.

Tak bardzo jak chciałem nauczyć się węgierskiego w 2007 roku, to brak przekonywującego "dlaczego" powstrzymywał mnie przed rozpoczęciem nauki tego języka przez kolejne osiem lat.

Widzisz, byłem zauroczony węgierskim w tamtym czasie. Ale zauroczenie to nie miłość. Nie do końca.

Miłość wymaga zalotów. Obaj gracze w grze muszą stać się jednocześnie kochankiem i kochanym, rodząc gotowość zarówno do dawania, jak i otrzymywania.

Kiedy to się stanie, miłość może się zacząć.

Ale w 2007 roku, nawet po moim cudownym doświadczeniu w Peszcie, wiedziałam, że ten moment jeszcze nie nadszedł. Czułam się gotowa na Węgra, ale nie czułam, że Węgier był gotowy na mnie: "dlaczego", które musiało nas połączyć, jeszcze się nie urzeczywistniło.

Kontynuowanie znajomości bez tego "dlaczego" nie doprowadziłoby do prawdziwego, trwałego romansu. Zamiast tego, Węgier i ja zaczęlibyśmy mocno, ale szybko zgasnęlibyśmy, jak letni romans.

Po pozbyciu się fałszywych założeń (i zabezpieczeniu się przed nimi w przyszłości), trzeba kopać głęboko w sobie, aby odkryć, dlaczego ty i twój wybrany język musicie pozostać razem na dłużej, bez względu na to, jakie wyzwania mogą się pojawić.

Jeśli czytasz ten artykuł i nie wiesz dlaczego, to jeszcze nic straconego.

Wciąż możesz znaleźć swoje "dlaczego". Nadal możesz się zakochać i sprawić, by trwało to długo.

taniec

 

Musisz tylko pozwolić, aby twoje emocje cię prowadziły.

Musisz sprawić, by język stał się dla Ciebie rzeczywisty, zamiast tylko słów na stronie lub dźwięków w pliku audio, musisz uczynić go namacalnym.

Więc idź. Odwiedź ten kraj.

Jeśli nie możesz tego zrobić, połącz się z żywym, oddychającym, rodzimym użytkownikiem Twojego języka osobiście, dokładnie tam, gdzie mieszkasz.

Jeśli nie możesz tego zrobić, poszukaj tych samych ludzi, ale online. Nawiązanie prawdziwej, ludzkiej więzi nie wymaga już fizycznej bliskości (choć oczywiście pomaga!).

Dowiedz się czegoś o tej osobie, lub osobach, z którymi wchodzisz w interakcje. Dowiedz się o ich nadziejach i marzeniach oraz o tym, jak to, kim są, jest związane z miejscem, z którego pochodzą i językiem, którym mówią.

Jeśli jest iskra do znalezienia, to ją znajdziesz. Jeśli nie, możesz zacząć ten proces od nowa, używając innego języka i innych ludzi.

Wyobraźnia jest również kluczowym elementem w rozwijaniu tej iskry.

Pomyśl o tym, kim chciałbyś się stać łącząc się z wybranym przez siebie językiem. Wyobraź sobie wszystkie rzeczy, które będziesz w stanie zrobić po kilku miesiącach nauki, poświęcając na to około pół godziny każdego dnia.

Kiedy szukałam mojego węgierskiego "dlaczego", dobre doświadczenia, które miałam w przeszłości, bardzo mi pomogły. Jednak jeszcze bardziej napędzała mnie sama myśl o tym, o ile głębiej mogłabym wejść w interakcję z miastami, ludźmi, kulturą i krajem węgierskim, tylko poprzez naukę języka.

Ten "potencjał" jest tym, do czego powracam, gdy potykam się na drodze do węgierskiego mistrzostwa. Wiem, co chcę zrobić, więc wiem, co muszę zrobić. Nie muszę zadawać sobie pytania, dlaczego uczę się węgierskiego, ponieważ powody, dla których uczę się węgierskiego są silne, piękne obrazy, wplecione w tkaninę mojego umysłu.

Zaplanuj swoją przyszłość razem i okazuj miłość codziennie

Oficjalnie rozpoczęłam naukę węgierskiego 4 listopada 2015 roku.

To była data, którą ustaliłam, by zacząć, a kiedy już zaczęłam, wiedziałam, że nie będzie oglądania się za siebie.

Wszystkie związki mają swój początek, datę, która ma być obchodzona jako rocznica przez tygodnie, miesiące, a nawet lata, które nadejdą.

Jeśli chcesz rozpocząć swój związek językowy na dobrej stopie, zalecam, abyś ustalił tę datę już teraz.

Kiedy już to ustalisz, drugą decyzją jest ustalenie długo-, średnio- i krótkoterminowych celów, wyobrażając sobie podróż wstecz - od miejsca docelowego do punktu startowego.

Na przykład, moim długoterminowym celem jest osiągnięcie biegłości w języku węgierskim w ciągu 2 lat.

Moim celem krótkoterminowym jest osiągnięcie podstawowej płynności w ciągu 1 roku.

Moim pierwszym celem krótkoterminowym jest ukończenie kursu Assimil Hungarian with Ease w ciągu 4 miesięcy.

Logicznie rzecz biorąc, oznacza to, że mam czas do 4 lutego, aby ukończyć ten kurs.

Kiedy ukończę ten kurs, zrobię pierwszy krok w kierunku moich celów średnio- i długoterminowych.

Potem pójdę dalej i będę stale i konsekwentnie dostosowywał swoją rutynę nauki do stopnia mojej biegłości w języku.

Kluczem jest tutaj to: Kiedy już wiesz, jak odległy jest twój język docelowy od twojego ojczystego, możesz łatwo zobaczyć, ile czasu będziesz musiał poświęcić na naukę języka, aby osiągnąć określony poziom.

Aby osiągnąć moje cele w języku węgierskim, siadam w każdą niedzielę i robię mój plan. Każdego dnia dostaję 30-60 minutowy blok czasowy na naukę języka. Po ustaleniu tego bloku czasowego, nie daję sobie innego wyboru, jak tylko podążać za nim i uczyć się w tym czasie.

Planowanie z wyprzedzeniem w ten sposób pozwala mi zorganizować i zarządzać moim czasem i energią.

Bez tego planu, moja nauka języka byłaby zdana na łaskę i niełaskę mojego czasu i energii "pod wpływem chwili". Gdybym nie wiedziała dokładnie, kiedy powinnam się uczyć, musiałabym podjąć tę decyzję w oparciu o moje samopoczucie lub ilość czasu, jaki według mnie "mam". Jeśli byłabym zmęczona lub zajęta, nauka języka nieuchronnie zeszłaby na dalszy plan.

Dowiedz się, jak utrzymać iskrę miłości

Kiedy już porzuciłam moje założenia na temat węgierskiego, znalazłam swoje powody i zrobiłam plan, by się go nauczyć, pozostało tylko zdecydować, jak to zrobić.

Na szczęście dla mnie, wiedziałem jak to zrobić, zanim jeszcze zacząłem.

A to dlatego, że mam za sobą bogate doświadczenie w nauce języków obcych, które doprowadziło mnie do stworzenia mojej własnej, osobistej metody nauki języka - takiej, która jest zaprojektowana dokładnie według moich potrzeb i osobowości jako osoby uczącej się.

Metoda, której używam do nauki węgierskiego jest tą samą, której użyłem do nauki prawie tuzina innych. Jest ona skoncentrowana wokół techniki, którą nazywam tłumaczenie dwujęzyczne. Technika ta przynosi mi ogromną radość jako uczącemu się, a wielu moich studentów nauczyło się ją kochać również.

Tak bardzo jak tłumaczenie dwujęzyczne pomaga mi, tak samo jak każda inna metoda, nie jest ona uniwersalna.

Każdy język ma idiosynkrazje, do których trzeba się dostosować, a węgierski jest ich pełen.

Aby sprostać tym wyjątkowym wyzwaniom, jakie niesie ze sobą język węgierski, spędzam z nim sporo czasu, wyczuwając każdy językowy "węzeł" i stopniowo, krok po kroku, rozplątując go.

Na szczęście, znajomość innych języków daje mi wiele punktów widzenia, z których mogę obserwować te trudności, a więc pokonanie każdej z nich jest łatwiejsze niż byłoby, gdybym pozostał jednojęzycznym użytkownikiem języka włoskiego, zanim zajął się węgierskim.

Jeśli dopiero zaczynasz swoją podróż językową, to oczywiście nie masz takiego doświadczenia, na którym mógłbyś się oprzeć.

To nic nie szkodzi. Ja też zaczynałem od jednego języka.

Chodzi mi o to, że niezależnie od tego, gdzie zaczynasz, doświadczenie zawsze sprawi, że droga przed Tobą będzie łatwiejsza niż ta za Tobą. I to jest pocieszająca myśl.

 

Wnioski

Nauka języka jest jak rozpoczęcie romantycznego związku. Twój związek z językiem będzie wymagał czasu, energii, kompromisów i poświęcenia, aby przetrwać w dłuższej perspektywie, tak jak każdy związek międzyludzki. Tak jak te elementy są niezbędne w każdym zdrowym związku, tak iskra miłości jest najbardziej istotnym elementem ze wszystkich.

Bez iskry, ogień miłości nie może się zapalić. Bez ognia miłości nie ma nic dla niedoszłych kochanków, co mogliby pielęgnować, utrzymywać i rozwijać z czasem.

Jeśli chcesz nauczyć się języka, szczególnie tego, który jest odległy od twojego własnego, musisz znaleźć swoją iskrę. Kiedy już podejmiesz kroki, aby podejść do języka na własnych warunkach, musisz włożyć pracę, aby zapewnić, że iskra tam jest.

Jeśli iskra jest, będziesz wiedział, że ty i twój język jesteście w stanie stworzyć ogień, który warto pielęgnować. Wtedy wszystko, co musisz zrobić, to zaplanować, że zrobisz wszystko, co konieczne, aby upewnić się, że ten ogień, ta miłość, płonie jasno każdego dnia i tak długo, jak będziesz w stanie go utrzymać.

Oto kroki, które podjęłam, aby zakochać się w języku węgierskim. Jestem teraz zakochana po uszy i wiem na pewno, że węgierski i ja mamy przed sobą świetlaną przyszłość.

Jeśli chcesz mieć taką historię miłosną dla siebie, podążaj za krokami, które opisałam powyżej i przygotuj się na romantyczną przygodę życia.

Czytaj dalej na: http://ipowazki.pl/